Tutaj powinien być opis

PIKNIK RODZINNY

"Nie ma większego skarbu
                           nad wartość dnia"   
                                             (J.W.Goethe)

Wartościowym, ważnym dla nas wszystkich dniem stała się niedziela - 9 maja 2013 roku.

Wtedy przeżywaliśmy Rodzinne Święto. Błękitne niebo, uśmiechnięte słońce, przyjazna atmosfera i wzajemna serdeczność splatały się podczas Pikniku Rodzinnego w Rozborzu.

Dzień ten zapisze się w historii miejscowości szczególnymi zgłoskami choćby dlatego, że właśnie wtedy władze gminy oddały do użytku piękny plac zabaw dla najmłodszych mieszkańców miejscowości (piękne huśtawki, kolorowe domki, wesołe karuzele itp.). Po wielu latach oczekiwań dzieci będą mogły bezpiecznie a zarazem radośnie spędzać czas na zabawie przy budynku szkoły.

Dzięki organizatorom Pikniku mieszkańcy Rozborza mogli w szkole spędzić niedzielne popołudnie. Impreza rozpoczęła się o godz.1500. Uczniowie naszej szkoły zaprezentowali swoje umiejętności aktorskie, recytatorskie, wokalne i taneczne. Począwszy od najmłodszych, poprzez szkołę podstawową i gimnazjum uczniowie przedstawiali historię, tradycje i kulturę Hiszpanii, bo właśnie tego dnia obok Pikniku Rodzinnego świętowaliśmy Dzień Unii Europejskiej.

Uczestnicy Pikniku mogli podziwiać prace i zaangażowanie uczniów w przygotowanie obchodów tego święta. Starsi uczniowie przygotowali projekty i prezentacje dotyczące Hiszpanii, a szczególnie: prezentacje multimedialne, prezentacje sylwetek sławnych Hiszpanów, ciekawostki przyrodnicze, sportowe itp.

Niespodzianką, a zarazem ciekawym wydarzeniem okazał się pokaz ratownictwa medycznego, który zorganizował przewodniczący Rady Rodziców. Dzięki zaangażowaniu Straży Pożarnej oraz przedstawicieli Ratownictwa Medycznego udało się zorganizować pokazową akcję udzielania pierwszej pomocy podczas wypadku drogowego.

Na Pikniku nie zabrakło także czegoś dla ciała, wszyscy bowiem mogli korzystać ze słodkiego poczęstunku.

Uczestnikom imprezy zorganizowano również zabawę na świeżym powietrzu - zjeżdżalnie, basen z kulami, trampolinę, przejażdżkę na kucyku i inne. Zadbano także o kondycję uczestników imprezy. Rodzice zorganizowali mecz piłki nożnej pomiędzy uczniami a tatusiami. Górą tj. zwycięzcami okazali się, jak zwykle, uczniowie, bowiem oni " więcej żywotności w sobie mają" jak mawiał poeta.

Mamy nadzieję, że uczestnikom Pikniku pozostanie radość ze wspólnie przeżytego Rodzinnego Święta i nadzieja, że za rok znów się spotkamy, a organizatorom satysfakcja, że warto było podjąć trud organizacji, bo nie ma nic piękniejszego niż uśmiech dziecka, z mamą  i tatą w tle...